Założenia Traktatu z Maastricht przewidują maksymalny deficyt budżetowy państw członkowskich Unii Europejskiej na poziomie 3%. Następstwem globalnego kryzysu finansowego i recesji w latach 2008-2009 było przekroczenie przez wiele państw dopuszczalnego limitu i co za tym idzie, wdrożenie przez UE procedury nadmiernego deficytu, która objęła również Polskę. W ostatnich dniach w stosunku do kilku krajów, a mianowicie Belgii, Czech, Słowacji, Danii, Holandii i Austrii procedurę tę zamknięto, ponieważ wymienione kraje skutecznie obniżyły deficyt budżetowy do wymaganego poziomu poniżej 3%. Nieco inaczej wygląda sytuacja Polski. W naszym przypadku procedura nie została jeszcze zamknięta, natomiast w grudniu ubiegłego roku, zgodnie z rekomendacją Komisji Europejskiej, przyznano Polsce jeszcze jeden rok na obniżenie deficytu budżetowego do wymaganego poziomu. Ma się to odbywać etapami, mianowicie w bieżącym roku deficyt ma wynieść 3,9% PKB, a w 2015 2,8% PKB. Takie stanowisko Komisji Europejskiej jest wynikiem oceny działalności rządu, który zdaniem KE podejmuje skuteczne działania ograniczające poziom deficytu. Jednocześnie jednak sformułowano pod naszym adresem określone zalecenia i rekomendacje gospodarcze. Chodzi między innymi o włączenie rolników do powszechnego systemu emerytalnego, zwiększenie wysiłków mających na celu ograniczenie bezrobocia wśród młodych, efektywne wdrożenie projektów kolejowych, ograniczenie cięć w inwestycjach pobudzających wzrost gospodarczy, czy wreszcie poprawę polityki społecznej i sektora opieki zdrowotnej.