Unia Europejska jest od 10 lat, to jest od momentu przystąpienia do niej, źródłem znacznego wsparcia finansowego dla wielu polskich przedsiębiorstw, zarówno w formie współfinansowania, jak i różnego rodzaju kredytów. Na lata 2014-2020 Polska wynegocjowała ponad 80 mld euro na cele rozwojowe. Popularnym sposobem finansowania wielu firm były w poprzedniej perspektywie dotacje, ale obecnie unijne wsparcie będzie wyglądać nieco inaczej, gdyż powszechny dotąd system bezzwrotnego finansowania ma zostać zastąpiony przez preferencyjne kredyty i pożyczki. Na dotacje będzie można liczyć głównie w ramach programu Inteligentny Rozwój i to w takich obszarach, jak innowacje, badania i rozwój, modernizacja rynku pracy, przedsiębiorczość. Tak więc dotacje pozostaną, ale przede wszystkim w stosunku do najbardziej nowatorskich projektów i przynoszących największe potencjalnie korzyści dla gospodarki.

Zastąpienie w dużej części bezzwrotnych dotacji systemem kredytów wynika z chęci udostępnienia środków unijnych większej niż dotąd liczbie podmiotów, pieniądze mogą być bowiem tym sposobem wykorzystywane wielokrotnie. Głównymi beneficjentami mają być małe i średnie firmy, gdyż to one mają zazwyczaj największe problemy ze zdolnością kredytową.

Zmieni się także system dysponowania środkami unijnymi, mianowicie aż 60% będzie rozdzielane poprzez województwa. Chodzi o tak zwane inteligentne specjalizacje, to jest wykształcenie mechanizmu wyspecjalizowania się danego obszaru w konkretnej działalności, na przykład turystyce, produkcji żywności, przemyśle chemicznym, motoryzacyjnym itd.