PKO Bank Polski oferuje nowe kredyty hipoteczne. Obniżając marże o 0,1 punktu procentowego ta instytucja chce przyciągnąć i związać ze sobą klienta. Oprócz otwarcia rachunku oferuje także możliwość ubezpieczenia oraz kartę kredytową. Aby móc skorzystać z nowej oferty należy spełnić pewne warunki. Po pierwsze, kredytodawca wymaga 20% wkładu własnego. Oznacza to, że chcąc pożyczyć 300 tysięcy złotych trzeba mieć do dyspozycji około 60 tysięcy. Po drugie, na obniżkę marży nie może liczyć klient, który pożycza więcej niż 400 tysięcy złotych.

Ci, którzy powyższe warunki spełniają, otrzymają 0,1% upust marży. Przykładowo ten, kto zaciągnie 300 tysięcy złotych kredytu zaoszczędzi miesięcznie do 16 złotych. W ostatecznym rozrachunku zaś zaoszczędzi on około 6 tysięcy złotych. Odsetki, które zapłaci – przy marży 1,3% – wyniosą 160 tysięcy złotych.

Krok ten wywarł dobre wyrażenie szczególnie, gdy weźmie się pod uwagę ogólną tendencję do zwiększania opłat i prowizji. Bank PKO poinformował, że klienci zapłacą więcej za wypłacanie środków z nie należących do PKO BP bankomatów. Ponadto wprowadzona zostanie opłata za przelewy. Wzrosną także opłaty za prowadzanie konta walutowego.

Należy zauważyć, że PKP BP to nie pierwszy bank, który zdecydował się na podobne kroki. Deutsche Bank, ING i Raiffeisen dokonały tego wcześniej. Komentatorzy jako powód tych ruchów podają wprowadzenie podatku bankowego oraz koszty, które banki poniosą przy przewalutowaniu kredytów we frankach szwajcarskich. Jest to zatem dążenie do pokrycia przewidywanych strat.

Decyzja władz PKO spotkała się z odzewem polityków. Andrzej Jaworski, szef Komisji Finansów Publicznych zapowiedział, że jego Komisja przyjrzy się ostatnim posunięciom banku. Należy pamiętać, że Skarb Państwa posiada 31% pakiet akcji PKO BP. Warto dodać, że minister Szałamacha przekonywał niedawno, że polski bank nie podniesie cen swych usług, gdyż będzie chciał pozyskać klientów ‘konkurencji’.

W związku z podwyżką minister skarbu Dawid Jankiewicz zapowiedział, że 25 lutego odbędzie się Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy PKO BP. Mo ono przynieść daleko idące zmiany. Minister Jankiewicz uznał, że ostatnie posunięcia władz baku i ich komunikowanie pozostawiają wiele do życzenia. Obawia się także, iż mogło dojść do zaniedbań. Podkreślił, że uzasadnienie podniesienia opłat winno być zakomunikowane klientom, akcjonariuszom oraz opinii publicznej z odpowiednim wyprzedzeniem. Zapowiedział, że dojdzie do zmian w radzie nadzorczej banku. Na pytanie, czy istnieje możliwość zmiany w zarządzie banku odpowiedział, że to pytanie zostanie zadane radzie nadzorczej. Jeśli uzna ona, że władze spółki nie są w stanie realizować postawionych przed nimi zadań, to do zmiany może dojść.

Warto zauważyć, że przerzucania kosztów podatku bankowego na klientów zabrania ustawa, która te koszty na banki nakłada. Sprawia to, że cała sprawa staje się tym bardziej zastanawiająca. Zastanawiający jest także komentarz władz PKO BP, że podwyżka ma charakter rutynowy i nie jest związana z podatkiem bankowym.

[embedyt]https://www.youtube.com/watch?v=hqwGbYIJvCg[/embedyt]